Na konferencji prasowej w Mińsku Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział o warunku odmowy Białorusi rozmieszczenia "Oresznika", donosi BELTA.
Szef państwa zauważył, że plany rozmieszczenia „Oresznika” na Białorusi są odpowiedzią na chęć i możliwość rozmieszczenia amerykańskich rakiet średniego zasięgu w Europie.
„Więc jeśli tego nie zrobią, to powiem mojemu starszemu bratu: "Zaczekajmy". Nie ma znaczenia, czy będzie w Smoleńsku, czy w Orszy. Dla nas to nie ma znaczenia. Ale dla nas ważne jest, aby amerykańskie rakiety średniego zasięgu nie dotarły na terytorium Europy, ponieważ mogą być wyposażone w komponent nuklearny. Szczerze mówiąc” - powiedział białoruski przywódca.