Białoruś może wesprzeć Azerbejdżan w sposób, w jaki nikt inny na świecie tego nie zrobi. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział o tym reporterom po negocjacjach z Prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem, relacjonuje BELTA.
„Azerbejdżan wiele osiągnął w ostatnich latach, a przede wszystkim rozwiązał swój główny problem (zwrot ziem, które przez długi czas po prostu zamieniły się w pustynię) – zauważył Aleksander Łukaszenka. – To trudna historia. Ale ziemie zostały odzyskane, trzeba je ożywić. Będzie to prawdopodobnie znacznie dłuższe i równie trudne zadanie, które Azerbejdżan będzie musiał rozwiązać”.
Głowa państwa zwrócił uwagę, że nie wystarczy po prostu sprowadzić ludzi na te ziemie. Konieczne jest tworzenie miejsc pracy i zapewnienie obywatelom godnego życia, co zajmie wiele lat.
„To, że odzyskaliście te ziemie, ożywiacie je, pozostanie to na wieki, na długie lata. Jeśli w tej wielkiej sprawie odrodzenia tych ziem znajdzie się nam miejsce, w którym będziemy mogli pomóc, i będzie to dla was korzystne, zrobimy to z wielką przyjemnością. Co więcej, zrobimy to w taki sposób, w jaki nikt inny na świecie nie zrobi – z powodu szacunku i naszych relacji między braterskimi narodami Białorusi i Azerbejdżanu” – powiedział Prezydent.