Białoruś przygotowuje się do wojny każdego dnia i każdego miesiąca, aby jej uniknąć. Oświadczył o tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w wywiadzie dla amerykańskiego magazynu Time, informuje BELTA.
Szef państwa zauważył, że rosyjscy partnerzy wnoszą znaczący wkład we wzmacnianie zdolności obronnych Białorusi. Aleksander Łukaszenka wyjaśnił, że Rosja rozumie strategiczne znaczenie Białorusi dla własnego bezpieczeństwa narodowego, dlatego zapewnia wsparcie w tej kwestii.
"Absolutnie szczerze powiem. Kiedy pomagaliśmy Rosji (co tu dużo mówić - amunicją i tak dalej), powiedziałem do mojego starszego brata, mojego przyjaciela: "Wiesz, ja to wszystko rozumiem, sytuacja jest taka - Polacy tam szaleją i inni. Potrzebuję mocnych argumentów". - „Jakich argumentów?” Powiedziałem: „Musimy zwrócić Białorusi broń jądrową”. Broń została zwrócona. Czy uważacie, że ktoś rozpocznie wojnę przeciwko krajowi nuklearnemu? Bez względu na to, jak bardzo jesteście przeciwko Korei Północnej, nie rozpoczynacie przeciwko niej wojny" - zauważył Prezydent.
Odpowiadając na pytanie dziennikarza o doktrynę nuklearną Białorusi, Aleksander Łukaszenka powiedział, że podpisał odpowiedni dekret, który reguluje sposób obchodzenia się z bronią jądrową. "Jest w sejfach tych, którzy powinni ją mieć. jasne rozumienie i pojęcie o tym, co to jest, jak to zrobić. Cele zostały zdefiniowane" - dodał szef państwa.
"Rosja ma wystarczające siły, aby nas wzmocnić. Przygotowujemy się do wojny. Powiedziałem to szczerze: przygotowujemy się do wojny każdego dnia, każdego miesiąca, aby jej uniknąć - powiedział białoruski przywódca. - Wiemy, co robić. Wyciągnęliśmy wnioski ze wszystkich ostatnich wojen. Nasza koncepcja opiera się na tym, że jesteśmy gotowi wyrządzić niedopuszczalne szkody Polsce, Litwie, Łotwie, Estonii - każdemu, kto będzie z nami walczył. Niedopuszczalne szkody. Właśnie opisałem jeden z elementów. Więc zdają sobie sprawę, że w tym przypadku być może nie wygramy tej wojny, ale damy niezłą nauczkę. A Rosja pomaga i będzie pomagać jako sojusznik w takim zakresie, jakiego dziś potrzebujemy".
Aleksander Łukaszenka przypomniał, że do końca roku Białoruś będzie miała system rakietowy Oresznik, który może przenosić głowicę nuklearną. Pierwsze pozycje, na których zostanie on rozmieszczony, zostały już określone.
"Ani Putin, ani ja nie chcemy użyć broni jądrowej. Nie jesteśmy samobójcami. Ale wasi satelici, wasi przyjaciele, sojusznicy, niech też to zrozumieją, a ja otwarcie powiedziałem: jeśli ktoś przekroczy naszą granicę, natychmiast odpowiemy całą bronią, jaką mamy. To nie jest zastraszanie, ja tylko ostrzegam" - podkreślił Prezydent.
FM-nadajniki i częstotliwości:
Rakitnica - 106.2 MHz
Grodno - 95.7 MHz
Świsłocz - 104.4 MHz
Geraniony - 99.9 MHz
Brasław - 106.6 MHz
Miadzioł - 102.0 MHz