Podczas uroczystego spotkania poświęconego Dniu Niepodległości Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka ogłosił swoją gotowość do rozpoczęcia konstruktywnego dialogu z krajami sąsiadującymi na Zachodzie, relacjonuje BELTA.
„Pozostajemy gotowi do rozpoczęcia konstruktywnego dialogu z naszymi sąsiadami na Zachodzie” – powiedział głowa państwa. „Nasze warunki są proste: poszanowanie suwerenności Białorusi, tradycji narodowych, naszej pamięci historycznej i wyboru narodu białoruskiego.”
Prezydent podkreślił, że polityka egzekwowania sankcji tylko wzmacnia Białoruś, a na świecie jest duża liczba krajów, które są gotowe nie tylko współpracować z nami, ale także rozwijać partnerskie, przyjazne, sojusznicze i wzajemnie korzystne stosunki, których podstawą jest zaufanie do Białorusi jako partnera, poszanowanie jej konsekwentnej pozycji, uznanie jakości wszystkiego, co się tutaj produkuje.
Głowa państwa podkreślił, że Białorusi udało się zbudować gospodarkę ze znacznym zasobem bezpieczeństwa, więc nie można manipulować krajem. „No cóż, jeśli nie ma jeszcze jakiś możliwości, to znaczy, że świat nie kończy się na Zachodzie. W innych częściach świata są przyjaciele” – stwierdził Prezydent. To na Wschodzie kształtuje się obecnie program twórczy – gospodarczy, międzynarodowy, ideologiczny. Słońce wschodzi tam dosłownie i w przenośni, zauważył białoruski przywódca.
