Białoruś wszechstronnie rozpatruje kwestię dywersyfikacji dostaw ropy naftowej. O tym powiedział szef białoruskiego rządu Andrej Kabiakou. „Prowadzimy podobną dywersyfikację, co jest naturalne w warunkach kraju, nie posiadającego własnych złóż ropy, by zabezpieczyć swoje potrzeby”, - odznaczył premier. Według niego ta tendencja nie jest związana tylko z ograniczeniem dostaw rosyjskiiej ropy naftowej, które miały miejsce w drugiej połowie 2016 roku. „Zawsze należy mieć możliwość alternatywy, by móc porównywać. Taką alternatywą jest azerbejdżańska ropa naftowa, i nie tylko. To jeden z wariantów, ale nie jedyny. Rozpatrujemy różne warianty”, - podkreślił Andrej Kabiakou.
تم إعداد قضية المعلومات على أساس المواد الراديو البيلاروسية الخاصة، وكالة المعلومات بيلتا ومصادر أخرى.