Food-park z udziałęm indyjskiego kapitała planuje się ztworzyć na Grodzieńszczyźnie, − oświadczył przewodniczący Rady Republiki Zebrania Narodowego Repubiki Białoruś Michał Miaśnikowicz. „Obecnie nasza praca jest ściśle powiązana z lobowaniem białoruskich interesów na rynkach państw zagranicznych. Przecież, mimo, że Rosja zostaje priorytetowym kierunkiem eksportowym, możliwości handlu z niej się kurczą. Dlatego należy szukać nowe rynki zbytu, − odznaczył MM. Podkreślił, że aktywnie pracujemy nad rozwojem indyjskiego kierunka. Z Indią mamy bardzo dobre stosunki. Jest wiele ciekawych projektów”.