„Sposób, w jaki przyjmuja na Białorusi, nigdzie tak nie przyjmuja”. Dzieci z Mołdawii wracają do domu


 

Członkowie dziecięcego zespołu muzycznego z Mołdawii oraz ich rodzice, pasażerowie autobusu, któremu przez dwa dni nie pozwolono przekroczyć granicy, podzielili się swoimi emocjami związanymi z tym, co się stało, oraz radością, że będą mogli wrócić do domu,  relacjonuje BELTA.

 

„Teraz jestem szczęśliwa. Oczywiście, bardzo chcę wrócić do domu. Powinniśmy już być w domu. Dobrze, że narobiliśmy zamieszania i nagłośniliśmy tę sytuację. Chociaż nie bardzo chcieliśmy wyjeżdżać z Białorusi, to prawdopodobnie dlatego tak zdarzyło się, że 3-krotnie nas zawrócili” – Aleksandra Podolska znalazła siłę, by zażartować.

 

„Po raz kolejny byliśmy zaskoczeni przyjęciem. Ale wiedzieliśmy, że tak będzie, bo to jest Białoruś” – powiedziała Olga Pleszko. Podkreśliła, że we wszystkich miastach Białorusi zostali przyjęci bardzo ciepło i nie opuścili ich w trudnych czasach. „Sposób, w jaki przyjmuja na Białorusi, nigdzie tak nie przyjmuja” – dodała.

 

Ich córki Nadia i Masza dzieliły się tym, co naprawdę lubią na Białorusi: pyszne jedzenie i zabawy organizowane w szkole, w której były tymczasowo zakwaterowane.

 

"Nie da się wydobyć z ludzi przestrzeni poradzieckiej, nie da się tego wymazać, oni wszyscy są zawsze gotowi do bezinteresownej pomocy. Ta mentalność odróżnia ich od ludzi Zachodu. Tam wszystko jest inne. Ja bardzo się cieszę, że tutaj tak jest. Mam nadzieję, że to też zachowamy” – podzieliła się Natalia Myszkina.

 

Odpowiadając na pytanie, dlaczego były problemy z przejazdem autobusu przez granicę z Litwą, pełnomocnik dyplomatyczny Ambasady Republiki Mołdawii w Republice Białoruś Nikołaj Myjnia powiedział: „Czas był bardzo niefortunny. Była noc. Dziś sprawa została rozwiązana bardzo szybko i sprawnie, pozytywnie. (Nocą Litwini – not. BELTA) przepuszczają wszystkich: obywateli Mołdawii, obywateli Białorusi i innych. Ale problem trzeba było rozwiązać na innym poziomie, w Wilnie. Na przejazd autobusu konieczne było uzyskanie pozwolenia.”

 

Dzieci z Mołdawii, którym przez dwa dni nie pozwalali na przekroczenie granicy Polacy i Litwini, wracają do domu. Dzieci otrzymały całą niezbędną pomoc ze strony białoruskiej: ciepłe jedzenie, normalne warunki pobytu i najcieplejszy stosunek.
 

 

 
transmisje internetowe
Teraz odtwarzane:
12.20 Postcard from Belarus (EN)

Dalej:
12.40 Heritage (EN)


Niezawodny Internet Broadcasting
Niezawodny nadawanie
konkurs selfie
 
częstotliwości
 

FM-nadajniki i częstotliwości:
Rakitnica - 106.2 MHz
Grodno - 95.7 MHz
Świsłocz - 104.4 MHz
Geraniony - 99.9 MHz
Brasław - 106.6 MHz
Miadzioł102.0 MHz

Audycje
 

02.05.24 - 18.00
02.05.24 - 19.00