„Niektórzy chcą walczyć, przejąć władzę”. Łukaszenka o wojnie informacyjnej i planach uciekinierów


 

Obecnie trwa wojna informacyjna, a Białoruś robi wszystko, aby nie dopuścić do gorącej wojny. Poinformował o tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, mianując Władimira Percowa na zastępcę głowy Administracji Prezydenta, relacjonuje BELTA.

Głowa państwa zaproponował omówienie aktualnych zagadnień pracy ideologicznej: "W szczególności propagandy i kontrpropagandy. Teraz te kwestie są bardzo istotne w tym trudnym dla naszego kraju okresie. Jeśli nie najtrudniejszym."
 
"Oczywiście, o ile to możliwe, informuję społeczeństwo i naszych ludzi o głównych punktach. Ale nie chciałbym napinać sytuacji, aby ludzie się martwili. Rozumiem jednak, że sytuacja nie jest łatwa. I wszystko się skoncentrowało teraz na mediach” – stwierdził Aleksander Łukaszenka. „Teraz te sektory naszego życia odgrywają kluczową rolę w ogólnym rozwoju Białorusi. Trwa wojna informacyjna, przede wszystkim w mediach. Wojna gospodarcza, inaczej jej nie nazwiesz. Robimy wszystko, aby uchronić kraj przed gorącą wojną. Na razie nam się to udaje. Myślę, że możemy rozwiązać ten problem – nie dopuścić do kolizji, jak to zawsze było na terytorium Białorusi."
 
Głowa państwa zwrócił uwagę, że sprawcą wszystkiego, inicjatorami są uciekinierzy. "Absolutnie wiemy, co tam robią. Biegają po różnych centrach decyzyjnych i doradcach od Ameryki po Brukselę, prosząc o pieniądze. A co najważniejsze: "dajcie na media, na media, na media". Na co kuratorzy mówią im: "Chłopaki, już były media, trzeba coś gorętszego". Jak moskiewskie "Crocus City", broń Boże, ataki terrorystyczne. I zbrojna konfrontacja na Białorusi. Celem jest wejście na Białoruś i zdobycie przynajmniej kawałka ziemi, ogłoszenie swojej władzy i wezwanie tu obcych ... No cóż, nie najemników, ale już żołnierzy. Bo oni są "władzą".
Głowa państwa podkreślił, że Białoruś to rozumie i widzi, także to, ile pieniędzy przeznacza się na ten cel. "Mówi się o tym w mediach otwarcie i szczerze, to prawda. Kradnie się pieniądze, jest ich zawsze za mało" – zauważył.
 
W związku z tym Aleksander Łukaszenka wspomniał o przygotowanym dla niego świeżym przeglądzie mediów, w tym zasobów medialnych przeciwników. „To wyciekło od nich (nie przez naszą kontrpropagandę) do mediów – tych czatów i kanałów Telegramu – gdzie obiektywnie mówią (wiedzieliśmy o tym i wiemy), kto kradnie pieniądze, dokąd idą pieniądze, jakie kto zegarki i majtki nosi – wszystko piszą o sobie – zaznaczył Prezydent. – Tak będzie. Ponieważ są bardziej radykalni ludzie, którym zależy nie tylko na założeniu zegarka za 9 tys .dolarów lub ładnego garnituru, makijażu. A którzy chcą i walczyć i przejąć władzę. Są też tacy, którzy starają się na tym zarobić. Ostrzegałem służby bezpieczeństwa i nasze służby specjalne, że to będzie. Tak się właśnie stało”.
 
Głowa państwa ogólnie podkreślił, że sytuacja jest złożona i czasami trudna do zrozumienia, a uciekinierzy nieustannie forsują tę agendę informacyjną. "Zbierają teraz cały brud. Teraz spotkaliśmy się z Panem – od jutra zaczną Pana wywracać na lewą stronę i będą pisać, gdzie Pan był, dokąd latał, co robił, kogo Pan spotkał. I tak dalej, i tak dalej. .. To jest ich agenda. Delikatnie mówiąc, informacje i operacje psychologiczne. Na to liczą. Chociaż ich kuratorzy skłaniają się ku konfrontacji zbrojnej. Jedno i drugie nie jest łatwe”.

 

 
transmisje internetowe
Teraz odtwarzane:
19.20 Białoruś − wspólnotą kultur (PL)

Dalej:
19.40 Lekcje języka białoruskiego (PL)


Niezawodny Internet Broadcasting
Niezawodny nadawanie
konkurs selfie
 
częstotliwości
 

FM-nadajniki i częstotliwości:
Rakitnica - 106.2 MHz
Grodno - 95.7 MHz
Świsłocz - 104.4 MHz
Geraniony - 99.9 MHz
Brasław - 106.6 MHz
Miadzioł102.0 MHz

Audycje
 

04.05.24 -19.00
05.05.24 - 18.00
05.05.24 - 19.00