Przedstawiciele kręgów biznesowych Białorusi maja zamiar poszerzać współpracę z Nową Zelandią. O tym powiedział dyrektor generalny Mińskiego oddziału Białoruskiej izby handlowo-przemysłowej Aleksander Fedorczuk. W celu zwiększenie potencjału eksportowego białoruskich przedsiębiorstw i wyjścia na nowe rynki zbytu delegacja przedstawicieli biznesu Białorusi w końcu stycznia zwiedziła Nową Zelandię. Strony umówiły się dokładnie rozpatrzeć możliwości dostaw wełny do Białorusi, a do Nowej Zelandii – białoruskich nawozów potasowych, traktrów, produkcji alkoholowej, żywności i artykułów spożywczych, wyrobów ze lnu, wyrobów dziewiarskich, obuwia, szkła, dywanów. Biznesmeni umówili się o wymianie specjalistami w dziedzinie rolnictwa i budownictwie farm na Białorusi. „Oprócz tego geograficzne rozmieszczenie naszego kraju pozwala dla biznesmenów z Nowej Zelandii odbierać jego jako most na rynek Wspólnoty Niepodległych Państw i Unii Europejskiej drogą założenia na Białorusi wspólnych wytwórczości oraz stworzenia odpowiedniej infrastruktury”, - odznaczył Aleksander Fedorczuk. W skład delegacji weszli przedstawiciele sześciu przedsiębiorstw Białorusi, reprezentujących bankową, rolniczą, budowlaną sfery działalności, a także zajmujących się zorganizowaniem wystaw i jarmarków.