Jako bazowy na 2015 rok rząd Białorusi proponuje taki scenariusz rozwoju gospodarki, przewidujący średnią cenę 50 dolarów za baryłkę ropy naftowej, a kurs rubla rosyjskiego – 62 rubli za jeden dolar. O tym podczas posiedzenia szóstej sesji Izby Przedstawicieli Zgromadzenia Narodowego powiedział premier-minister kraju Andrej Kabiakou. Podstawowymi czynnikami obliczeń były dwa składniki – cena ropy naftowej i kurs rubla rosyjskiego, wpływające na dochód budżetu, efektywność działalności białoruskiego kompleksu petrochemicznego oraz popyt na białoruską produkcję na rosyjskim rynku. Z przyczyny obniżenia cen na światowym rynku na ropę nafotową zaplanowane dochody białoruskiego budżetu się obniżają. Rosyjska gospodarka powstrzymuje aktywność i zmniejsza import, w tym i białoruskiej produkcji. „W związku z tym jako bazowy na 2015 rok rząd Białorusi proponuje taki scenariusz rozwoju gospodarki, przewidujący średnią cenę 50 dolarów za baryłkę ropy naftowej, a kurs rubla rosyjskiego – 62 rubli za jeden dolar”, - powiedział szef rządu.