Prezydent Republiki Białoruś Alaksandr Łukaszenka uważa, że rząd i Narodowy Bank wykorzystały nie wszystkie rezerwy dla podołania już starych problemów w gospodarce

Prezydent Republiki Białoruś Alaksandr Łukaszenka uważa, że rząd i Narodowy Bank wykorzystały nie wszystkie rezerwy dla podołania już starych problemów w gospodarce. O tym Alaksandr Łukaszenka powiedział podczas wysłuchania sprawozdania rządu i Narodowego Banku o rozwoju gospodarki w 2014 roku oraz prognozie na 2015. „Nadszedł czas zastanowić się na tym, czy były skuteczne zabiegi podjęte przez rząd i Narodowy Bank. Czy wszystko zostało zrobione, by osiągnąć zaplanowane rezultaty? Czy zostały wykorzystane wszystkie rezerwy? – odznaczył Prezydent. – Sądzę, że nie. Sprawozdania, które mam u siebie, pokazują, że pozostały liczne stare i nierozwiązane problemy”. Przede wszystkim Alaksandr Łukaszenka zwrócił uwagę na znaczną liczbę gotowej produkcji w magazynach przedsiębiorstw przemysłowych. „Przy czym nie tylko przekracza normatywy rządu, lecz ta liczba jest znacznie większa od roku ubiegłego, który nie był najlepszy. Dlaczego tak jest? Przecież zakazałem pracować na magazyn. Nie zmuszałem do zwiększenia liczby porodukcji. Najważniejsze to sprzedaże i dochód od tych sprzedaży”, - powiedział Prezydent. Poważny niepokówj wywołuje obniżenie eksportu takich najważniejszych towarów, jak technika samochodowa, technika rolnicza, sprzęt domowy, artykuły spożywcze. „W wyniku w naszym handlu nie osiągamy nawet wskaźników ubiegłego roku. Ciągle mówimy o dywersyfikacji, a eksport jest nadal skupiony na tradycyjnych rynkach, przede wszystkim w Rosji, Ukrainie i Kazachstanie. Mianowicie dlatego nawet niewielkie problemy powstające na tych rynkach natychmiast powodują trudności u nas”, - odznaczył Alaksandr Łukaszenka .